piątek, 2 marca 2012

czysta grafika

A co powiecie na przejrzystą grafikę w pokoju dziecka?

Podobno wyobraźnia dziecka jest tak wielka, że wystarczy tylko kilka bodźców, żeby ją poruszyć. Taka prosta czysta grafika, nieinwazyjna dla ściany może być ciekawym rozwiązaniem.


Może w kolorach błękitny/biały/szary:


Można również pomyśleć o elemencie dydaktycznym, np. uczymy się cyferek:

Albo zagrać samym cieniem. Proste i bardzo marzycielskie:

Pomyśleć o drobnej dekoracji tuż przy łóżku malucha:

Bądź też innej dekoracji ulubionego miejsca:

taak, teraz to i nam się zachciało spać ;)

Zaletą takich grafik jest to, że są bardzo delikatne w odbiorze, estetyczne. Nadają specyficzną atmosferę porządku i czystości w pokoju.

Grafika jest bardzo przewidywalna, nie rysuje się jej żywo od ręki (co tez ma swoje plusy, ale o tym innym razem), ale przygotowuje się ja według konkretnego projektu. A pomysłów może być tysiąc i jeden...



Źródło:

www.sticker-forever.com

www.leblogdesptisloulous.com

www.stickboutik.com

www.sticker-decoratif.com

www.mandellia.fr



niedziela, 26 lutego 2012

Pisak do grafiki Pentel Tradio


Przedstawiamy super cienki pisak idealny do grafik Pentel Tradio Stylo Fountain.
Nie jest to zwykły cienkopis. Odkryłam go ponad 4 lata temu i od tego czasu się z nim nie rozstaję. Wygląda jak zwykły długopis, ale końcówka Tradio jest zaostrzona i spłaszczona (taki trójkąt), dzięki czemu mamy możliwość zmiany grubości linii od bardzo cienkiej po 2-3 mm.

Pisak jest fenomenalny. Świetnie dopasowuje się do dłoni (nie wiedzialam, że kiedykolwiek zwrócę na to uwagę). Mówi się, że nieistotne jest czym tworzysz, ale to czy masz talent. I nawet się z tym zgadzam ;) ale kto tylko weźmie ten pisak do ręki sam się przekona i nie wróci do poprzednich.
Ręka sama chodzi przy malowaniu, nie czuć oporu papieru. Tusz który jest w środku wylewa się przy kontakcie z kartką. Polecam szczególnie dla osób, które robią szczegółowe, drobne rysunki.
Poniżej przedstawiam kilka grafik:



Na koniec dodamy.. niestety pisak nie jest dostępny w Polsce.

A szkoda.




Kolor w pokoju dziecięcym.


Nie od dziś wiadomo jak dobroczynny wpływ ma kolor na życie człowieka. Barwa w zależności od tego, w jakim pomieszczeniu się znajdujemy może nas pobudzić, bądź też uspokoić po ciężkim i stresującym dniu pracy.

Skoro wiemy jak bardzo kolor oddziałuje na samopoczucie Nas- dorosłych, warto się zastanowić nad jego wpływem na pozytywny rozwój maluchów. Nie każdy bowiem wie, że już czteromiesięczne niemowlę potrafi odróżniać poszczególne barwy.

Od lat w pokojach dziecięcych królują słodkie pastele: róże to domena dziewczynek, błękity i odcienie niebieskiego utożsamiane są raczej z chłopcami.
Przy kupnie farb do pokoju, pamiętajmy, że do wyboru mamy całą gamę przyjemnych dla oka pasteli. Grunt, to nie popadać w pstrokatość - kształtujemy przecież przyszłe gusta nowego pokolenia :)

Jaki zatem kolor wybrać, aby był najbardziej odpowiedni dla malucha?
Przede wszystkim na początku musimy się zastanowić jaki efekt chcemy uzyskać. Czy nasze dziecko jest nadpobudliwe i chcemy je trochę uspokoić? Czy może mamy do czynienia z Gapciem, którego trzeba pobudzić do życia? :)



Kolor czerwony i pomarańczowy ma działanie pobudzające. Zastosujmy go w pomieszczeniu zabaw dziecka, gdzie malec znajdzie ujście swojej energii. Złym pomysłem jest pomalowanie w ten sposób ścian w dziecięcej sypialni. Ich nadmiar może utrudniać zasypianie i powodować ogólne rozdrażnienie naszego dziecka.
Dlatego warto pamiętać, że takie intensywne i ciepłe kolory należy stosować z umiarem.
Zastosowanie intensywnego koloru w dodatkach.
źródło:  http://www.siamhousedesign.com 

Pomarańcz tak samo jak i róż, może sprawdzić się w pokojach Małych Księżniczek.
źródło: Benjamin Moore

Kolor żółty- bardzo promienny i kojarzony z pięknym słonecznym dniem, wprowadzi klimat radości i szczęścia. Żółte akcenty pobudzają do nauki i pomagają w skupieniu.  Dzieci bardzo lubią żółte klocki i kredki, bo kolor ten potęguje twórcze zdolności. Jednak żółty w nadmiarze ma działanie odwrotne- powoduje rozdrażnienie, mogące prowadzić do nerwicy.
Pokój z żółto-różowymi akcentami pozwoli na zdrowy rozwój intelektualny maleństwa.
źródło: http://www.decodir.com   


Niebieski, fioletowy to kolory marzeń :) Nie tylko uspokajają, ale i potrafią obniżyć gorączkę i uśmierzyć ból- działają bowiem ochładzająco i relaksująco. Ale uwaga! Te odprężające kolory w nadmiarze mogą prowadzić do lenistwa! :) 
Morskie opowieści utulą malucha do spokojnego snu.
źródło: http://www.decodir.com
Pokój jak z bajki, rozwinie wyobraźnię każdej dziewczynki.
źródło: http://www.newbornbabyzone.com 

Zielony ma bardzo duże właściwości odstresowujące. Dzięki tym zdolnościom, warto go zastosować w pokoju dziecka nadpobudliwego i agresywnego. Ponadto zieleń (jak również róż) kojąco działa na wszystkie nasze zmysły i pomaga zwalczyć zmęczenie.
Pistacjowy pokój dla malucha.
źródło: Benjamin Moore

Nie zapominajmy o kolorach w odcieniach brązu- wprowadzą trochę ciepła do dziecięcych pomieszczeń.  To kolor osób praktycznych, trzeźwo myślących, obowiązkowych, dobrze zorganizowanych, konkretnych. W mieszkaniu prezentuje się „solidnie" i bezpretensjonalnie, ale w nadmiarze bywa nudny i ponury. Niestety dzieci na ogół niechętnie widzą ją w swoich pokojach. Warto jednak zainspirować się zdjęciem poniżej i stworzyć dziecku, na przykład, podniebny raj sprzyjający marzeniom :)
Podniebne królestwo odkrywcy :)
źródło: http://www.newbornbabyzone.com 

Oprócz koloru warto zadbać również o bezpieczeństwo dziecka. Nasz Maluch potrzebuje farb, które nie zaszkodzą jego zdrowiu. Nie mogą zawierać lotnych związków organicznych (w uproszczeniu szkodliwych rozpuszczalników organicznych), oraz winny spełniać wszystkie normy instytucji, testujących i certyfikujących produkty malarskie.

wtorek, 21 lutego 2012

A może by tak fototapetę? :)


Przytłoczeni wizją fototapet z lat 80-90, nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie formy nowoczesnej, otwartej na nową technologię. Pracownia Lightboys z Hamburga wzięła na warsztat zdjęcia wysokiej rozdzielczości, podświetlone za pomocą wewnętrznych ekranów. Efekt jest piorunujący, bo kto nie chciałby patrzeć z kuchni na wzburzone morze? :)
źródło: www.lightboys.de
źródło: www.lightboys.de


Do wyboru są formy ścienne, z lekka nawiązujące do form z przeszłości, takich jak serce tropikalnej dżungli, czy miasto we mgle. (jednak nie ma palemek na tle zachodzącego słońca, a szkoda mógłby to być hit :)) , oraz formy sufitowe nawiązujące do renesansowych fresków.
źródło: www.lightboys.de

Warte uwagi są instalacje nawiązujące do formy zdjęć polaroidowych. Taki dodatek musi rewelacyjnie sprawdzać się we wnętrzach loftów.
źródło: www.lightboys.de

Uwielbiam nowe, świeże spojrzenie na rzeczy stare, już od dawna zakurzone i zapomniane. Zapraszam do zapoznania się z pracownią Lightboys!

Oficjalna strona Lightboys

poniedziałek, 20 lutego 2012

Praskie Street-arty. Twórczość Joli Kudeli w całkiem dużym skrócie.


Jakiś czas temu moją uwagę przykuły duże wlepki, zlokalizowane na warszawskiej Pradze  ( dokładnie to na Brzeskiej i Ząbkowskiej). Szybki research w Google pozwolił mi na odnalezienie twórczyni tych dzieł. Jola Kudela, bo tak się nazywa artystka, tworzy nie tylko w Polsce, ale i we  Francji. Jej prace to ciekawe połączenie zdjęć i malarstwa.
Najbardziej rozpoznawalna praca, zlokalizowana przy Ząbkowskiej 1

Street artowa twórczość artystki to nawiązanie między innymi do tematyki chrześcijańskiej takiej jak: pieta czy  święta rodzina.

Artystka przełamuje schematy religijne tak głęboko zakorzenione w polskiej kulturze. Taka forma pozytywnie zaskakuje i zwraca uwagę nawet tych zatwardziałych ludzi głęboko wierzących. :)
'Chrystus korporacyjny' :)
Nieistniejąca już 'Święta Rodzina' na Targowej

Ciężko jest w paru słowach zinterpretowac poszczególne prace. Każdy też (nie myśląc o języku polskim w szkole średniej i tzw. kluczu odpowiedzi:)) odczyta je na swój sposób.



Jak już wspomniałam tematyka wokół której oscyluje artystka jest szersza niż tylko chrześcijańska. Ciekawym przykładem jest wariacja na temat obrazu Malczewskiego pt. 'Błędne Koło', który sam w sobie jest przepełniony symbolami zniewolenia Polski i problemu ówczesnej emigracji.
'Błędne Koło' Malczewskiego




'Błędne Koło' Kudeli
Kudela uwspółcześniła Błędne Koło opierając się na problemach nowoczesnych emigrantów. Wizję podkreśliła umieszczając sylwetki znajomych z całego świata.

Poniżej filmik z powstawania Błędnego Koła w Paryżu :)




Więcej:
http://www.yolastreetart.tk/
http://www.yolart.net/pliki/JKudela-CvENGLISH.htm



niedziela, 12 lutego 2012

Styl luźny wprost z natury

Przedstawiamy Wam murale wykonane przez hiszpańskiego artystę San (z grupy Nobulo). Motywem przewodnim jest sama Natura:

Popatrzmy też na prowadzona kreskę: kreska pogrubia się i wycienia dając poczucie wielkiej swobody na tak wielkiej przestrzeni jaką są ściany miejskie.
Ma się wrażenie,że ta dżungla się nie kończy, wszyskie linie prowadzone są organicznie, naturalnie, formy przenikają się. Artysta tworzy szybkie, graficzne tło. Używa tylko kilku kolorów.

Zdaje się, że wylewa farbę na ścianę zotawiając tu i ówdzie wolne przetrzenie:


następnie te odrębne plamy łączy ze sobą liniami, a na końcu wydobywa szczegóły wchodząc w anatomię przedmiotów:
odwzorowując naturę w makroskali: tkanki, kwiaty, zalążki, nasiona:

tak, że czujemy się owładnięci przez siłę natury.




Malarstwo organiczne to dla mnie jedna z najciekawszych form malarstwa. Natura sama w sobie przekracza naszą wyobraźnię, stąd tematów i inspiracji jest mnóstwo. Tylko wystarczy podpatrywać.


więcej:  http://grdns.tumblr.com/

wtorek, 31 stycznia 2012

Koralie & Supakitch, czyli małżeński duet artystyczny.


Jak już wspomniałyśmy chcemy się podzielić postaciami Pani Koralie oraz Pana Supakitch. Takich artystów lubimy, szanujemy i baardzo podziwiamy.


Koralie posiada oryginalny styl oscylujący wokół klimatów minimalistycznych stricte nawiązujących do kultury japońskiej. Jej postacie to pomieszanie tradycyjnej ilustracji jak i mangi.

Koralie jest niewątpliwie detalistką. Swoje rozbudowane różnymi fakturami kompozycje uzupełnia (co ciekawe!) wzorzystymi tapetami, które stanowią świetne tło dla kolorowych postaci.

Koralie... tu z naszym ulubionym motywem tęczy :)

Supakitch to większa swoboda tworzenia. Poplątane wzory dodatkowo potraktowane są wielokolorowymi napisami, które chaotycznie dopełniają projekt. Niemniej jednak stanowi to idealne uzupełnienie geometrii Koralie.




Miłość do sztuki zaowocowała powstaniem sklepu Metroplastique, w którym znajdziemy masę ubrań z ciekawymi wzorami.
Supakitch i nasz kochany Totoro z Studia Ghibli <3

Koralie i Supakitch tworzą super duet, którego dzieła nie tylko miło się ogląda, gdy są w pełni skończone, ale i również w samym trakcie ich tworzenia.
Dlatego nie będziemy się więcej rozpisywać, radzimy włączyć full-screen, założyć słuchawki i oglądać :)




Dzięki filmowaniu pracy duet ten zyskał niebywałą ogólnoświatową sławę. Kto mi powie, że internet to nie jest potęga? :)